Justin w niedziele popołudniu wybrał się odwiedzić jedną z galerii w Calabasas gdzie obecnie mieszka. Spotkał tam fotoreportera który chciał zrobić mu zdjęcia. Między nimi doszło do sprzeczki. Justin rzucił w niego butem.
Paparazzi zadzwonił na policję i Justin z Seleną zostali rozłączeni.
Paparazzi skarżył się na ból w jego górnej części tułowia, karetka została wezwana, a on został przewieziony do miejscowego szpitala, gdzie został zbadany i zwolniony w krótkim czasie. Złożył raport policji że Justin to sprawca . Policjanci badają incydent .
Justin wraz z Seleną zostali przesłuchani. Kilku świadków mówi że prawnik podszedł do paparazzi i chciał zaproponować ugodę w zamian za to koleś miał by dostać niezłą sumkę ale ten zadzwonił po karetkę i policje by wywołać jeszcze większe zamieszanie.
Inni świadkowie mówią ze to fotoreporter stanął przed autem Justina i nie chciał go przepuścić nawet gdy Justin prosił go o to.
LOL, jaka akcja :D
OdpowiedzUsuńhuehuehue . ja jebie . BUTEM RZUCIAŁ ? ohohoho . nawet ja bym chciała oberwać jego butem. Nie oddałabym mu go ; >
OdpowiedzUsuńAle jazda, ma racje , bez przesady 0 prywatności !!!
OdpowiedzUsuńwow, tego po Justinie się nie spodziewałam, ale na jego mijscu zrobiłabym to samo. Ludzie nie dają mu spokoju ;c
OdpowiedzUsuńwiesz, ja jestem Belieber ale uważam ze nie miał prawa go uderzyć.
Usuń